Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2019

Bad Cannstatt - dzielnica Stuttgartu zasługująca na szczególną uwagę!

Bad Cannstatt to dzielnica leżąca na wschód od centrum Stuttgartu, która posiada bogate dziedzictwo historyczne i kulturalne. Jej początki sięgają czasów starożytnych, a jej nazwa pochodzi od słowa "Bad", co oznacza "uzdrowisko". Już od wielu wieków miejscowość słynie z gorących źródeł mineralnych, które przyciągają odwiedzających poszukujących relaksu i leczniczych właściwości wody. Przyjrzyjmy się tej dzielnicy bliżej! Zapraszamy do artykułu Przewodnik po Stuttgarcie - śladami historii, kultury, motoryzacji i przyrody! .  Schloss Rosenstein i jego malownicze otoczenie Schloss Rosenstein to piękny zamek, który znajduje się w dzielnicy Bad Cannstatt w Stuttgarcie. Został zbudowany w XVIII wieku w stylu klasycystycznym dla księcia Wilhelma Wirtemberskiego. Obecnie na zamku znajduje się Muzeum Historii Naturalnej, gdzie można zobaczyć wiele interesujących eksponatów związanych z przyrodą i naukami przyrodniczymi. Warto odwiedzić ten zamek nie tylko ze względu na muzeu

Weiberfastnacht – ostatni czwartek karnawału

Co to jest Weiberfastnacht? To ostatni czwartek karnawału, czyli Tłusty Czwartek. Najhuczniej jest on świętowany w Nadrenii Północnej-Westfalii. Niemcy świętują ten dzień zupełnie inaczej, niż my Polacy. W Weiberfastnacht obcina się krawaty mężczyznom. Ludzie bawią się w kolorowych strojach na ulicach. Jest uroczyście oraz wesoło. W zależności od regionu karnawał jest znany także po nazwami tj.  Wieverfastelovend (Kolonia), Fettdonnerstag (Aachen), Weiberfasching, Schwerdonnerstag (Koblencja), Fetter Donnerstag, czy Weiberdonnerstag.  Weiberfastnacht – ko biety obcinają krawaty mężczyznom Weiberfastnacht przypada na ostatni czwartek przed środą popielcową. Co roku punktualnie o godzinie 11.11 tysiące kobiet przebranych w barwne stroje wdziera się do ratuszy w niemieckich miastach, by obciąć znajdującym się w nich urzędnikom krawaty, symbolizujące władzę. Stroje są różnorodne. Kobiety przebierają się w stroje: matrony; pielęgniarki; piratki; policjantki; czarownicy; diablicy.  Pomimo

Służące do wszystkiego - Joanna Kuciel-Frydryszak

Źródło Nie pamiętam z jakiego powodu sięgnęłam po książkę "Służące do wszystkiego" Joanny Kuciel-Frydryszak. Po przeczytaniu stwierdziłam, że z pewnością kierowała mną moja podświadomość. Spodziewałam się jednej głównej, interesującej fabuły. Tymczasem książka okazała się zlepkiem różnych historii. Białe niewolnictwo - temat interesujący, ale nie dla mnie. Taki oderwany od życia… Nie dla mnie, jaką byłam ponad cztery lata temu. Dziś książkę czytałam z zapałem. Co chwilę powtarzałam sobie: „ale to już było”. Były czasy niewolnictwa, czasy poddaństwa, były polskie służące. Za każdym razem grupy ludzi ciemiężonych podnosiły bunt, walczyły o własną wolność, godność, o lepsze życie. No właśnie. To już było. Tymczasem mamy XXI wiek. Szacuje się, że około pół miliona polskich kobiet (wraz ze mną) wyjeżdża do opieki nad osobami starszymi w Niemczech. Wyjeżdżamy w charakterze opiekunki.  Z przerażeniem czytałam o służących XIX i XX wieku. O ich pochodzeniu, braku wykształcen

Angela Merkel w 1/4 jest Polką- komu kanclerz Niemiec zawdzięcza swe polskie korzenie

Źródło Okazuje się, że Angela Merkel w 1/4 jest Polką . Komu Angela Merkel zawdzięcza swoje polskie korzenie ? Jej dziadek to Ludwik Kaźmierczak, syn niemajętnej Anny Kaźmierczak. Anna była służącą. Przez rok pracowała na dworze Rzewulskich. Gdy wróciła do domu, na świat przyszło jej nieślubne dziecko Ludwik Kaźmierczak. Przejął on nazwisko matki, która wyszła ponownie za mąż. Ojczym nigdy go nie usynowił. Ludwik Kaźmierczak w czasie I wojny światowej został powołany na front. Po zakończeniu wyjechał do Berlina, gdzie został policjantem. Ożeni się i w 1930 zmienił nazwisko na Kasner. Jego syn Horst Kasner został pastorem, a wnuczka z polskimi korzeniami   Angela Merkel kanclerzem Niemiec. Historia jest ciekawa i kończy się happy endem. W tamtych czasach los kobiet z nieślubnym dzieckiem był często trudny. Ich życie zmieniało się w walkę o przetrwanie. To taka mała ciekawostka z książki, którą właśnie czytam - Służące do wszystkiego . Już wkrótce pojawi się na blogu recenzja. Zdradzę